niedziela, 27 września 2009
Kapłani w togach. (przyczynek do Antycywilizacji Postępu odc.2)
Finał sprawy Alicja Tysiąc vs „Gość Niedzielny” pokazuje, że do Polski dotarło zjawisko ideologizacji wymiaru sprawiedliwości.
Sądy w służbie A.P.
Sprawa Alicji Tysiąc przeciw „Gościowi Niedzielnemu”, a szczególnie jej kuriozalne rozstrzygnięcie przez niezawisły od zdrowego rozsądku sąd, jest bardzo niepokojącym sygnałem, świadczącym że do Polski dociera powszechne już na Zachodzie zjawisko ideologizacji wymiaru sprawiedliwości. Należy dodać, iż wspomniana ideologizacja następuje w duchu totalniacko – lewackiej Antycywilizacji Postępu (A.P.), której podstawowym (jeśli nie jedynym) celem jest zniszczenie łacińskiej, zachodniej cywilizacji.
Powyższy trend idzie w parze z misjonarską potrzebą kształtowania za pomocą orzeczeń nowego kanonu społecznych zachowań, tudzież poczuciem wyższości moralno – intelektualnej oraz przekonaniem o własnej wszechwładzy, płynącym z zagwarantowanej konstytucyjnie „niezawisłości”, doprowadzonej w obecnych czasach do absurdu, a oznaczającej w praktyce brak jakiejkolwiek społecznej kontroli. Ów brak kontroli sprawia, że sędzia może dokonywać dowolnych prawno – logicznych łamańców, zaś wszelka próba krytyki spotyka się z wrzaskiem o zamachu na „niezawisłość”.
Kapłani świeckiej religii.
Sprawa Alicji Tysiąc dobitnie pokazuje, jak kończy się oderwanie wymiaru sprawiedliwości od cywilizacyjnego podglebia, opartego na niezmiennych zasadach Dekalogu. W powstałą próżnię aksjologiczną nieuchronnie wdziera się Antycywilizacja Postępu oparta na zmiennej, fluktuacyjnej, dogmatyce. Dogmatyce, dodajmy, uzależnionej od doraźnych potrzeb dyktujących intelektualne trendy Parnasiarzy. W tym stanie rzeczy sędziowie nad wyraz chętnie wchodzą w rolę kapłanów nowej, świeckiej religii, sądy zaś stają się rozsadnikiem motywowanych ideologicznie, antycywilizacyjnych norm i zachowań na równi z postępowymi mediami, totalistyczną biurokracją i sterroryzowanymi wszechogarniającym poprawnościowym dyktatem politykami.
Starcie cywilizacji.
Wspierające panią Tysiąc feministki nawet nie kryły o co tak naprawdę chodzi. Małgorzata Tkacz-Janik z Obywatelskiego Forum Kobiet powiedziała po procesie, że sąd dał wyraz temu, iż „poglądy katolickie nie są jedynymi poglądami w przestrzeni publicznej". Co do tego zgoda. Tyle, że A.P. ma to do siebie, że jej cele deklarowane są odmienne od celów rzeczywistych, bowiem pod „wolnościowymi” hasłami z reguły kryje się dążenie do zniewolenia i ideologicznej dominacji. W tym przypadku jest to zamach na wolność słowa i uniemożliwienie Kościołowi pełnienia jego podstawowych funkcji, jakimi są ewangelizacja, nawracanie grzeszników i objaśnianie świata z katolickiego punktu widzenia. To znaczy, Kościół ma prawo wymienione zadania wykonywać, ale tylko tak „ogólnie”, gdy zaś przechodzi do konkretnych osób i ich zachowań – o, co to, to nie – wtedy jest to godzenie w nader rozbudowane poczucie osobistej godności danego grzesznika.
Tymczasem, jeżeli ktoś nie poczuwa się do katolicyzmu, to zwyczajnie nie chodzi do kościoła, ignoruje kazania i nie sięga po katolicką prasę, by nie psuć sobie dobrego samopoczucia religianckimi miazmatami. Proste? Najwyraźniej nie dla feministycznych hunwejbinek Postępu, którym tak ładnie basuje swym werdyktem pani sędzina. Dla nich bowiem niedopuszczalny jest sam fakt, że gdzieś tam Kościół głosi swe nauki i co więcej, śmie je odnosić do realnie istniejących osób i życiowych przypadków. To nieznośnie poczucie (a może i podświadoma potrzeba uciszenia wyrzutów sumienia) popycha je do sądowo – ideologicznych batalii na cywilizacyjnym froncie, w rodzaju tej z którą mieliśmy do czynienia przy okazji sprawy pani Tysiąc.
A sąd, należycie uświadomiony co do swej roli społecznego indoktrynatora, pozostający teoretycznie pod władzą ustaw, bez skrupułów nagnie każdą z nich, byle tylko odebrać łacińskiej cywilizacji skrawek społecznego terenu i wypchnąć instytucjonalizujący ją Kościół z kolejnego obszaru przestrzeni publicznej. Świeccy kapłani w togach nie lubią konkurencji.
Gadający Grzyb
pierwotna publikacja: www.niepoprawni.pl
Linki do innych tekstów o (anty)cywilizacyjnej tematyce:
niepoprawni.pl/blog/287/antycywilizacja-postepu
niepoprawni.pl/blog/287/antycywilizacja-postepu-cz-2
niepoprawni.pl/blog/287/antycywilizacja-postepu-cz-3
www.niepoprawni.pl/blog/287/kindersztuba-vs-antypedagogika-postepu
www.niepoprawni.pl/blog/287/mala-analiza-ideologii-tolerancjonizmu
www.niepoprawni.pl/blog/287/geje-kontra-homoseksualisci
niepoprawni.pl/blog/287/wypisy-z-antycywilizacji-postepu-ap-odc-1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz