niedziela, 24 marca 2019

Pod-Grzybki 152

Docierają do nas kolejne echa sławetnego szczytu bliskowschodniego. Okazało się, że imprezę zorganizowali wprawdzie Amerykanie, ale to my za nią w całości zapłaciliśmy. Konkretnie – ponad 2,2 mln. zł. Za tę kwotę mogliśmy sobie pooglądać gości z egzotycznych krajów i zainkasować wiadro pomyj ze strony Izraela. Teraz już nie dziwi, że Mike Pompeo wyskoczył z żądaniem zadośćuczynienia przez nas żydowskim roszczeniom – w końcu, skoro trafiło się na takich frajerów, to grzechem byłoby ich nie wydoić do końca.


*

W Paryżu odbył się antypolski sabat pod pozorem „naukowej” konferencji pt. „Nowa polska szkoła historii holocaustu”. Wnioski panelistów przewidywalne: Polacy mordowali Żydów i jeszcze się wypierają. Zatem historia relacji polsko-żydowskich w telegraficznym skrócie wygląda tak: Żydzi przybyli na polskie ziemie w XI w., w stuleciach następnych również tu ściągali doznając ze strony tubylców niewymownych cierpień, aż w końcu po niespełna tysiącu lat jacyś bliżej niesprecyzowani „naziści” przy współudziale miejscowych urządzili tu holocaust. Zatem Polacy, jako gospodarze powinni teraz za to wszystko zapłacić. Ot, „strategiczny sojusz” w pigułce.


*

Swoją drogą, mam pomysł na inną szkołę historyczną. Skoro istnieje pod egidą PAN Centrum Badań nad Zagładą Żydów, to co stoi na przeszkodzie, by powstało np. Centrum Badań nad Zagładą Polaków na Kresach? I skoro ukazują się publikacje typu „Dalej jest noc” o tym, jak Polacy denuncjowali Żydów za cukier i słoninę, to dlaczego nie miałaby się ukazać praca analizująca postawę Żydów wobec Polaków na Kresach po 17.IX.1939? Znajdzie się odważny?


*

Moim celem jest to, aby żaden dzieciak nie popełnił samobójstwa” - ogłosił „Rafalala” Trzaskowski, broniąc seksedukacji oraz szkolnych „latarników” mających czuwać nad dobrostanem „młodzieży LGBT”. „Rafalala” dołożył tym samym do homoindoktrynacji dość obrzydliwy szantaż moralny, ale mniejsza o to. Problem w tym, że dzieci prześladują swoich rówieśników z szeregu powodów - bo ktoś nie radzi sobie na WF-ie, bo pochodzi z biednej rodziny i nie stać go na modne ciuchy, bo jest gruby czy w jakikolwiek inny sposób odstaje od grupy. Dzieci zresztą generalnie mają skłonność do sadyzmu i zwierzęcego okrucieństwa, co trafnie pokazuje powieść „Władca much”. Oczywiście, powinny być pod jakąś kontrolą, bo gdyby puścić je całkiem na żywioł, to pewnie by się nawzajem wymordowały i to ze szczególnym udręczeniem. Dlaczego jednak to akurat młodzież LGBT ma korzystać ze szczególnego parasola ochronnego?


*

Na koniec prowokacyjna teza: a może edukacja powinna wrócić do Kościoła, tak jak było to na przestrzeni wieków? Wszak to Kościołowi zawdzięczamy np. uniwersytety. Przypominam, że obowiązkowe, państwowe szkolnictwo to wymysł Oświecenia – i po ponad dwóch stuleciach można odnieść wrażenie, że był to iście szatański wynalazek, obliczony na masową deprawację. A zatem – edukacja w ręce Kościoła, deprawatorzy – won!

Gadający Grzyb


Notek w wersji audio posłuchać można na: http://niepoprawneradio.pl/


Pod-Grzybki opublikowane w tygodniku „Warszawska Gazeta” nr 12 (22-28.03.2019)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz