poniedziałek, 13 grudnia 2010

Jak zarchiwizować swego bloga z S24– krótki poradnik ;))


Jak zabezpieczyć się przed „zniknięciem” bloga i ocalić swój dorobek dla potomności ;))

Poniższa instrukcja wyjątkowo miała swą "premierę" na Salonie 24 (wyjątkowo - bo moje notki zawsze ukazują się w pierwszej kolejności na "Niepoprawnych"). No, ale sytuacja była szczególna (kasacja bloga jednego takiego "łażącego";))).

Jednocześnie chciałbym podziękować Seawolfowi, bez którego nie miałbym pojęcia, że istnieje opisane poniżej "cóś" i możliwości z tym "cósiem" związane;)

Na "NP" wklejam ten mini-poradnik z prostego powodu: być może przeczyta to ktoś, kto ma bloga na S24 i nie chciałby stracić jego zawartości a przegapił moją notkę na Salonie. Tyle tytułem wyjaśnienia, jedziemy:

Krótki, łopatologiczny poradnik dla tych, którzy by chcieli na wszelki wypadek sporządzić pełną kopię swego bloga (wraz z komentarzami i takimi tam) i zachować ją na twardym dysku.

1) Ściągamy sobie darmowy programik HTTrack Website Copier (na przykład stąd) i instalujemy.

2) Po uruchomieniu wciskamy „Dalej”. W rubryce „Nazwa projektu” wpisujemy nazwę pod jaką chcemy zapisać naszego bloga na dysku (np. „iksiński_blog”), zaś w okienku „Ścieżka bazowa” podajemy katalog w którym zapiszemy naszego bloga. Klikamy „Dalej”.

3) W polu wyboru „Działanie” zaznaczamy opcję „Pobierz stronę(y) Web”. Poniżej klikamy na klawisz „Dodaj URL”. Pojawi się okienko, które uzupełniamy następująco:

- w rubryce „Adres URL” podajemy nasz adres na S24 (np.zombie.salon24.pl);

- poniżej wpisujemy nasz login i hasło.

Klikamy „OK”, następnie zaś „Dalej”.

4) Zaznaczamy opcję zaczynającą się od słów: „Możesz teraz uruchomić tworzenie...” i wciskamy „Zakończ”.

5) Czekamy, aż program wykona operację... wciąż czekamy... i jeszcze trochę ;)) Następnie klikamy „Zakończ” i „Wyjście”.

6) Teraz otwieramy katalog do którego skopiowaliśmy naszego bloga, klikamy na plik „index” i otwiera się nam „off-line’owa” przeglądarka. Klikamy w niej na nasz adres... i otwiera się nam wierna kopia naszego bloga na Salonie24. Yes, yes, yes!

***

W ten oto prosty sposób możemy zabezpieczyć się przed nieoczekiwanym „zniknięciem” naszego bloga i ocalić swój, często bogaty, publicystyczny dorobek dla potomności ;))

W każdym razie, ja tak zrobiłem i innym też radzę...

Gadający Grzyb

P.S. To działa na wszystkie blogi/strony internetowe, które możemy sobie skopiować i potem przeglądać off-line;)

pod-grzybem.salon24.pl/258294,jak-zarchiwizowac-swego-bloga-z-s24-krotki-poradnik

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz